| Źródło: myglogow.pl. foto ilustracyjne
Skoczył do wody i ślad po nim zaginął. Znaleziono jego ciało...
Wędkarz dokonał strasznego odkrycia w Jeziorze Sławskim. Mężczyzna ujawnił tam zwłoki. Okazało się, że to 34-letni, poszukiwany przez znajomych od dnia wcześniejszego, mieszkaniec naszego powiatu.
Mężczyzna przyjechał do Sławy na Rap Stacja Festiwal. – Ustaliliśmy już personalia ofiary. To 34-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego w województwie dolnośląskim. Sekcja zwłok pozwoli określić bezpośrednią przyczynę śmierci – mówi kom. Maja Piwowarska z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie. – Znamy też dokładne miejsce, w którym 34-latek skoczył do wody. To dzika plaża położona ok. 2 km od plaży głównej. (...) Na pomoście zostały też jego buty i inne rzeczy – dodaje dla myglogow.pl Maja Piwowarska.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj