Zwolennicy reformy sądownictwa manifestowali

"Nie oddamy dobrej zmiany", "Andrzej Duda", "Jarosław, Jarosław", "Beata, Beata" - to m.in. skandowali uczestnicy dzisiejszej manifestacji pod siedzibą Sądu Okręgowego w Świdnicy. Udział w spotkaniu wzięli zwolennicy prawicy, m.in. zrzeszeni w Wolności i Niezawisłości, Ruchu Kontroli Wyborów, jak i Wspólnocie Samorządowej. Cała grupa składała się z osób ze Świdnicy, Strzegomia, Dzierżoniowa, Świebodzic i Wałbrzycha.

Uczestnicy manifestacji wspólnym głosem mówili o tym, że sądy powinny być niezawisłe, a konieczność reform motywowano głównie tym, że nie przeszły one żadnej zmiany od czasów upadku PRL-u. - Do teraz prawo działało dla prokuratorów i sędziów, nie dla przeciętnego Kowalskiego. Teraz myślę, że większa część naszego społeczeństwa popiera obecny rząd, nie mamy zaś takiej determinacji w krytykowaniu, jak opozycja. Droga przed nami długa. Celem jest równy podział dóbr dla wszystkich obywateli, a nie jak do tej pory tylko elita nabija sobie kabzę. Każdy kto ma pracę powinien móc żyć tu i nie wyjeżdżać do Anglii. Chcemy aby prawo było sprawiedliwe dla wszystkich - powiedział przemawiający Dariusz Sienko, organizator manifestacji w Świdnicy.