Świdnica wnioskuje o pieniądze w ramach programu Polski Ład

Pierwszy złożony przez świdnicki magistrat projekt dotyczył dróg w mieście. W założeniach ma on poprawić stan infrastruktury drogowej, szczególnie w obszarach przemysłowych i poprzemysłowych. Rozbudowa infrastruktury drogowej ma służyć rozwojowi gospodarczo-społecznemu.  Zgłoszono w sumie 7 ulic do remontu o łącznej długości 3 kilometrów. Są to m.in. ul. Inżynierska czy Kraszowicka – ostatni etap. Zadania te poprawią dostępność do terenów inwestycyjnych oraz obszarów ważnych społecznie: szpitala oraz zabytkowego i kulturalnego centrum miasta. Całość mają wzbogacić ścieżki rowerowe wzdłuż remontowanych odcinków jezdni. Wartość wnioskowanego dofinansowania to 38 milionów złotych.

Kolejnym niezwykle ważnym programem jest kontynuacja rewitalizacji zabytkowej części miasta, co poprawić ma nie tylko warunki życia mieszkańców, ale też atrakcyjność turystyczną. Zgłoszono w związku z tym projekt rewaloryzacji przestrzeni publicznej wewnątrz dwóch kwartałów starego miasta w Świdnicy. Uzyskane dofinansowanie pozwoli zmienić oblicze obecnie zaniedbanych przestrzeni, dodać im nowe funkcje, ułatwić korzystanie z tych terenów osobom niepełnosprawnym ruchowo, a także wzbogacić centrum miasta o nowe nasadzenia zieleni.

Ostatnim projektem, który miasto Świdnica zgłosiło w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład jest przebudowa infrastruktury drogowej w Rynku wraz z rewaloryzacją obiektu zabytkowego Rynek 43. Projekt opiewający na ponad 30 milionów złotych pozwoliłby przebudować cały Rynek wraz z siecią wodno-kanalizacyjną i deszczową oraz oświetleniem. Dodatkowo przeprowadzony byłby remont teatru miejskiego - zabytkowego obiektu użyteczności publicznej w bloku śródrynkowym, dokonując jego kompletnej modernizacji. Chodzi tu m.in. o remont dachu, elewacji, stolarki, instalacji, nagłośnienia, wentylacji, klimatyzacji, sceny, windy, pom. socj. i sanitariatów z dostosowaniem obiektu do potrzeb osób z niepełnosprawnością.

- Świdnica pozyskuje środki zewnętrzne z różnych źródeł. Mam nadzieję, że odmiennie jak w przypadku dwóch ostatnich „rozdań” dotacji w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych, tym razem pieniądze trafią do wszystkich samorządów w Polsce. Przypomnieć bowiem należy, że środki te mają pobudzić inwestycje lokalne i realizować takie zadania, które wpływają na rozwój miast i wsi, a cały projekt wynika z intencji pobudzenia gospodarki po kryzysie covidowym. Skoro zatem nie ma w Polsce miejscowości, która nie ucierpiałaby w wyniku pandemii, to My, samorządowcy liczymy, iż sposób rozdziału środków będzie sprawiedliwy – mówi Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.