| Źródło: wałbrzych dla was
Zamknęli drzwi i odeszli w ciszy...
Smutno zakończyła się jedna z wieczornych interwencji 5 lutego. - O 22.40 policja prosiła nas o otwarcie mieszkania na ul. Bukietowej, na miejscu zastano nieżyjące już osoby - 65-letnią kobietę i 67-letniego mężczyznę. Wezwany lekarz stwierdził ich zgon - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.
Starsze rodzeństwo chorowało, kobieta zajmowała się swoim bratem, niestety zdrowie nie pozwoliło jej na dalszą opiekę. Prawdopodobnie zmarła ona pierwsza, po niej odszedł również jej brat. - Wszystko wskazuje na to, że to zgony z przyczyn naturalnych, na miejscu przeprowadzone zostały czynności pod nadzorem prokuratora, ciała zostały zabezpieczone - wyjaśnia Marcin Świeży, oficer prasowy KMP w Wałbrzychu.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj