Wjechał w słup, auto spłonęło. Kierowca trafił do aresztu
Kierowca trafił za kratki
Policjanci pierwszego komisariatu wraz z funkcjonariuszami Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali 29-latka, który kompletnie pijany kierując samochodem osobowym doprowadził do zdarzenia drogowego. Jego pojazd w wyniku uderzenia w latarnię stanął w ogniu. Badanie wykazało u 29-latka ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo mężczyzna kierował samochodem pomimo orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Świdnicy zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2021 roku. Wrak pojazdu po czynnościach został odholowany przez funkcjonariuszy na parking strzeżony na koszt właściciela.
Mężczyźnie za popełnione przestępstwa oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. Decyzją sądu 29-latek został tymczasowo aresztowany na okres jednego miesiąca.
Wyglądało bardzo groźnie
O zdarzeniu pisaliśmy tuż po wypadku, 8 marca 2019. Straż pożarna przyjęła zgłoszenie o godz. 19.09.
- Kierujący samochodem osobowym jadącym od strony Wałbrzycha prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości przejechał na wprost przez rondo, samochód uderzył w barierkę i zapalił się. Kierowca i pasażer opuścili auto o własnych siłach bez poważniejszych obrażeń, zostali zabrani do szpitala na obserwację - mówi Marcin Świeży, oficer prasowy wałbrzyskiej policji.
Świadkowie mówią o słupie ognia nad samochodem. Uszkodzona została także latarnia i znak drogowy. W akcji gaśniczej wzięły udział dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. - Samochód osobowy uderzył w latarnię, osoby jadące pojazdem samodzielnie opuściły go i przynajmniej jedna, wedle wstępnych informacji, z tych osób została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.
Ruch na ul. Wrocławskiej przy wyjeździe z miasta jest utrudniony, tworzy się korek.
Opr. MS, ELW
Foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj