Recepta na uleczenie podzielonej Polski wg Lecha Wałęsy
Spotkanie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, przybyło około 350 gości. "Porozmawiajmy o Polsce" rozpoczęło się słowem wstępnym Beaty Moskal Słaniewskiej, prezydent Świdnicy, która powiedziała m.in. - Co zrobić z Polską, aby się jej nie wstydzić, co teraz niestety czasami ma miejsce. Z tłumu widzów można było słyszeć też dalej posunięte pytanie, mianowicie co zrobić, aby nie bać się tu żyć.
Lech Wałęsa starał się dać odpowiedź na tak radykalnie postawione pytania. -Mam obowiązek przekazać wszystko, co wiem o starych czasach, dlaczego wiele decyzji podjąłem tak, a nie inaczej. Rząd jest legalnie wybrany i ma prawo rządzić, ale do wielkich spraw powinien zasięgnąć opinii narodu. Ten rząd uważa, że wszystko może, bo ich wybrano – powiedział prezydent. - Trzeba się poderwać i zabrać do działania aby nie zniszczyli nam kraju. Wierzę, że możemy osiągnąć to pokojowo, że wspólnie możemy przywrócić Polsce blask - kontynuował były prezydent. Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej. Lech Wałęsa stwierdził w Świdnicy, że jeden z tych trzech filarów został nam już niemal całkowicie zabrany...
Prezydent widzi też pozytywy panującej w kraju sytuacji. - Psują nam Polskę i dzięki temu, co się dzieje, ludzie znów są zaangażowani, wręcz żądają solidarności, żądają porozumień. To duża szansa na nowy start.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj