Miał 2,5 promila i przyjechał... po alkohol

Kamiennogórscy policjanci w trakcie patrolu w rejonie jednego z marketów otrzymali informację o przemieszczającym się tam nietrzeźwym kierowcy. W rezultacie zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu terenowego marki Nissan. Okazało się, że pojazdem kierował 69-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego mając ponad 2,44 promila alkoholu w organizmie.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna wcześniej przyjechał do sklepu, żeby kupić sobie kolejną porcję alkoholu. Być może funkcjonariusze zapobiegli tragedii. - Wynik stężenia alkoholu, jaki posiadał kierujący, oraz prowadzony przez niego duży, ciężki samochód terenowy mogły przyczynić się tragicznego w skutkach zdarzenia - mówią policjanci. Pojazd został zabezpieczony na parkingu, a kierowcy policjanci odebrali prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem - grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.