7-latka wybrała się na przejażdżkę samochodem taty
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj, 22 sierpnia, na ul. 11 Listopada w Wałbrzychu. Rezolutna 7-latka na tyle uważnie obserwowała tatę prowadzącego samochód, że jak rodzic spał, to pożyczyła sobie jego kluczyki i sama zasiadła za kierownicą.
Adeptka sztuki prowadzenia samochodu zadbała o swoje bezpieczeństwo zapinając pas. Sobie tylko znanym sposobem uruchomiła auto i przejechała około 100 metrów po trawniku. Nie wiadomo, co by było, gdyby na swojej drodze spotkała pieszego lub innego kierującego. Na szczęście stanął jej na drodze mieszkaniec naszego miasta. - Właściciel sklepu rowerowego zauważył samochód, który wjechał na trawnik i tam się zatrzymał. Myśląc, że ktoś może potrzebować pomocy mężczyzna podszedł do samochodu. Bardzo się zdziwił, gdy okazało się, że za kierownicą siedzi, zgodnie z przepisami, zapięta w pasy bezpieczeństwa 7-letnia dziewczynka - relacjonuje policja.
Mężczyzna w mig zrozumiał sytuację, otworzył drzwi samochodu i zatrzymał kluczyki małoletniej, a także wezwał służby, które po początkowym zaskoczeniu wiekiem kierowcy odnalazły jego rodziców.
Funkcjonariusze wałbrzyskiej drogówki ustalili, że dziewczynka zabrała kluczyki do samochodu swojego taty, który spał w domu po nocnej zmianie. Wsiadła do auta, zapięła pasy bezpieczeństwa i ruszyła w drogę. Jak relacjonują świadkowie przejechała około 100 m i zatrzymała się na trawniku. Wystraszona nie potrafiła powiedzieć dokąd chciała pojechać.
Policja przestrzega rodziców, by zwracali uwagę na swoje znudzone pociechy. Do końca wakacji pozostało jeszcze prę dni, a jak widać nie tylko w czasie deszczu dzieci się nudzą. Jak zaś się nudzą, wtedy przychodzą im do głowy dziwne pomysły...
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj