17.06.2019 11:10 | Źródło: foto policja dolnośląska

22-latek przyznał się do zabicia Kristiny

Zatrzymany w związku z bulwersującą sprawą zabójstwa 10-letniej Kristiny miał przyznać się do zarzucanego mu czynu.

Rzecznik KGP Mariusz Ciarka w rozmowie z TVN24 powiedział - To nie była łatwa sprawa. Od samego początku podejrzany, który już się przyznał i złożył wyjaśnienia, tak to zaplanował i tak poprowadził dalsze swoje czynności, żeby wprowadzić w błąd zarówno policjantów, jak i prokuratorów.

Rzecznik przyznał także, że Kristina znała mordercę. - Dziewczynka znała tego mężczyznę. To spowodowało efekt zaufania takiego, że zdecydowała się żeby rozpocząć z nim rozmowę, co potem się wydarzyło, jeszcze mówić nie mogę.

Jakie relacje łączyły go z rodziną zamordowanej - tego jeszcze nie wiemy. Czy śmierć dziewczynki miała podłoże seksualne? Wiele wskazuje na to, że był to fałszywy trop. Morderca bowiem mógł zainscenizować miejsce zbrodni tak, aby zmylić śledczych.

22-letniemu mieszkańcowi naszego województwa grozić może kara dożywotniego pozbawienia wolności. Jeszcze dziś powinna zapaść decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy.

To nie była łatwa sprawa. Od samego początku, ten podejrzany, który już się przyznał i złożył wyjaśnienia, tak to zaplanował i tak poprowadził dalsze swoje czynności, żeby wprowadzić w błąd zarówno policjantów, jak i prokuratorów (http://www.tvn24.pl)

rzecznik KGP Mariusz Ciarka (http://www.tvn24.pl)