W poniedziałek dzieci i nauczyciele w polskich szkołach zderzą się z problemami wynikającymi z pospiesznego wprowadzenia reformy edukacji. Odczujemy to wszyscy w mniejszym lub większym stopniu, a zwłaszcza samorządy, rodzice i przede wszystkim uczniowie. Mieszkańcy Świebodzic, rodzinnego miasta p. minister Zalewskiej, także dołączą swój głos sprzeciwu. Chcemy powiedzieć, że nie podoba nam się ani duża część założeń reformy, ani sposób jej wprowadzenia.