Chcesz wziąć kredyt w 2021 roku? Oto, co powinieneś wiedzieć
Obecna sytuacja związana z pandemią wymusza również wiele zmian w działaniach banków, które coraz ostrożniej podchodzą do oceny zdolności kredytowej klientów. Niespodzianek jest jednak znacznie więcej. Jeśli planujesz wziąć kredyt w 2021 roku, to koniecznie przeczytaj ten artykuł.
Marża w górę, oprocentowanie w dół
W 2020 roku Rada Polityki Pieniężnej aż trzy razy zmieniała wartość stóp procentowych. Celem takiej praktyki była oczywiście minimalizacja negatywnego wpływu pandemii koronawirusa na sytuację gospodarczą w naszym kraju. Obniżenie stóp procentowych to dobra wiadomość dla kredytobiorców, którzy dzięki temu mogą liczyć na niższe oprocentowanie. Kulminacją był listopad, kiedy oprocentowanie kredytów hipotecznych spadło do rekordowo niskiego poziomu. Jak przekonują eksperci, nic nie wskazuje na to, żeby ich wysokość miała ulec zmianie w ciągu najbliższych miesięcy. Niższe oprocentowanie oznacza, że banki zarabiają mniej na udzielanych kredytach. Jak można było się spodziewać, ich reakcja była natychmiastowa. Wiele banków podniosło np. część opłat związanych z obsługą kredytu ‒ tak by zniwelować straty spowodowane niższym oprocentowaniem.
Finalnie, kredyty w 2021 roku powinny być tańsze niż w okresie przed pandemią. Warto jednak zwrócić większą uwagę na zapisy w umowie, ponieważ może okazać się, że małe oprocentowanie zostało przykryte dużą marżą banku.
Wymagany wkład własny
W 2021 roku, podobnie jak w roku ubiegłym, wysokość minimalnego wkładu własnego wynosi 20% wartości nieruchomości. Tutaj nic nie ulega zmianie. Oczywiście możliwe jest otrzymanie kredytu, jeśli posiada się 10% wkładu własnego. Należy jednak pamiętać, że taką możliwość dają tylko wybrane placówki bankowe. Dodatkowo istnieje duże prawdopodobieństwo, że w najbliższych miesiącach spadnie ilość kredytów przyznawanych osobom, które nie mają 20% wkładu własnego.
Przez Covid trudniej o kredyt hipoteczny
Niepewna sytuacja gospodarcza sprawiła, że banki dosyć radykalnie zmieniły swoją politykę wobec osób wnioskujących o kredyt hipotecznych. Jak można się domyślić, nowa sytuacja sprawia, że trudniej jest otrzymać finansowanie. Jest też cała lista branż, które banki uznają za ryzykowne ‒ zalicza się do nich przede wszystkim branże takie jak: turystyka, transport czy gastronomia. Osoby pracujące w zawodach związanych z nimi, mogą mieć trudności, by uzyskać kredyt.
Jednak nie tylko przedstawiciele tych branż muszą bardziej wykazać się przy wnioskowaniu o kredyt. Nowe restrykcje dotyczyć będą praktycznie wszystkich, ponieważ banki większą uwagę zwrócą na zdolność kredytową kredytobiorców. Przeglądając rynek pierwotny we Wrocławiu na obido.pl można zwrócić się po pomoc do ekspertów finansowych, którzy postarają się rozwiać wszystkie wątpliwości i ukazać najlepsze rozwiązanie w tych ciężkich czasach.
Wszystko przez Internet
Przed pandemią wiele osób nie wyobrażało sobie zaciągania kredytu hipotecznego w inny sposób niż przez osobistą wizytę w siedzibie banku. Obecnie banki coraz mocniej zachęcają klientów do realizacji całej procedury przez Internet. Obecnie każda firma udzielająca takich kredytów oferuje możliwość wnioskowania mobilnego. Przeniesienie działań do Internetu dotyczy nie tylko składania wniosków, ale również spłaty, ponieważ wzrosły opłaty za realizację płatności w siedzibie banku.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj