Otrzymaliśmy zawiadomienie ze Specjalistycznego Szpitala im. A. Sokołowskiego o zwolnieniu z pracy prezydenta Romana Szełemeja. Mamy jego komentarz w tej sprawie.
Wałbrzych: prezydent Roman Szełemej zwolniony z pracy w szpitalu
To dalszy ciąg wojny między władzami Wałbrzycha a dolnośląskim Urzędem Marszałkowskim zapoczątkowanej przez zwolnienie z pracy byłej dyrektor szpitala, Marioli Dudziak. Przypominamy, że ostatni ruch należał do Urzędu Marszałkowskiego, który na początku września zapowiadał kontrolę w Specjalistycznym Szpitalu im. dra A. Sokołowskiego w związku z informacjami dotyczącymi rażącej wysokości zarobków prezydenta Wałbrzycha doktora Romana Szełemeja. W placówce leczniczej prowadzone są obecnie również inne kontrole. Wcześniej trwała wymiana pism, organizowano akcje protestacyjne, a za byłą dyrektor ujęli się między innymi prezydent Wałbrzycha, personel szpitala, część miejskich radnych - pojawiły się jednak także głosy broniące decyzji urzędu marszałkowskiego, a wszystko oczywiście spolaryzowało się politycznie.
W piątek 17 września otrzymaliśmy następujące oświadczenie z poważnymi zarzutami:
Oświadczenie szpitala
Decyzją Dyrekcji Specjalistycznego Szpitala im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu Panu Romanowi Szełemejowi zatrudnionemu w Szpitalu na stanowisku Lekarza Kierującego Oddziałem Kardiologii została z dniem dzisiejszym rozwiązana umowa o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia.
W piątek 17 września otrzymaliśmy następujące oświadczenie z poważnymi zarzutami:
Oświadczenie szpitala
Decyzją Dyrekcji Specjalistycznego Szpitala im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu Panu Romanowi Szełemejowi zatrudnionemu w Szpitalu na stanowisku Lekarza Kierującego Oddziałem Kardiologii została z dniem dzisiejszym rozwiązana umowa o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Decyzja uzasadniona jest rażącym naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych, a to obowiązku dbania o dobro zakładu pracy, wyrażającym się w powodowaniu dezorganizacji pracy Szpitala, podważaniu kompetencji przełożonej – pełniącej obowiązki dyrektora Szpitala, obowiązku rzetelnego i efektywnego wykonywania pracy, przestrzegania ustalonego czasu pracy, przestrzegania regulaminu pracy, wyrażające się w naruszaniu postanowień regulaminu pracy w zakresie potwierdzania czasu pracy przy użyciu kart zbliżeniowych, nieprzestrzeganie ustalonego w zakładzie pracy czasu pracy, w tym samowolne opuszczanie Szpitala w czasie dyżurów, nieprawidłowości w rozliczaniu czasu pracy, niewykonanie polecenia Pracodawcy, niewykonywanie obowiązków Lekarza Kierującego Oddziałem Kardiologii.
Przeprowadzona przez Szpital wewnętrza kontrola wykazała, że w czasie wyznaczonych dyżurów Pan Roman Szełemej, opuszczał oddział Szpitala, angażując do zastępstwa innych lekarzy. Został stwierdzony przypadek, gdy niezgodnie z rzeczywistością Pan Roman Szełemej nie wykazał przerwania dyżuru i zastępstwa innego lekarza w sporządzanych miesięcznych zestawieniach czasu pracy, tym samym wprowadzając pracodawcę w błąd.
Doszło w Szpitalu do sytuacji, w której Pan Roman Szełemej oraz inny lekarz pobrali wynagrodzenie za ten sam dyżur, podczas gdy w tym czasie Pan Roman Szełemej przebywał poza Szpitalem. Taka sytuacja miała miejsce między innymi w dniu 24 kwietnia 2021 r., kiedy podczas całodobowego dyżuru, przy nieobecności Pana Romana Szełemeja przez określony czas, dyżur pełnił inny lekarz. Sytuacja taka jest niedopuszczalna i prowadziła do nieprawidłowego wydatkowania środków publicznych.
Pan Roman Szełemej, łamiąc Regulamin Pracy Szpitala, nie potwierdzał czasu faktycznie wykonywanej pracy, w tym pracy w godzinach nadliczbowych przy użyciu karty zbliżeniowej w elektronicznych rejestratorach czasu pracy. Nie były również na bieżąco prowadzone przez Pana Romana Szełemeja pisemne listy obecności, co należy do obowiązków pracownika Szpitala.
Ponadto, Pan Roman Szełemej, jako Pełnomocnik Dyrektora Szpitala do spraw restrukturyzacji i controllingu, pomimo polecenia Dyrektor placówki, wydanego w dniu 30 sierpnia 2021 r.,do przedstawienia sprawozdania z obowiązków wynikających z pełnienia tej funkcji,tego polecenia nie wykonał, kwestionując jego zasadność i odmawiając jego wykonania w jakimkolwiek terminie,po czym złożył rezygnację z funkcji Pełnomocnika.
Dyrekcja Szpitala im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu, kierując się dobrem pacjentów oraz mając obowiązek zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Szpitala Wojewódzkiego oraz Oddziału Kardiologii dostrzega, że łączenie przez Pana Romana Szełemeja funkcji publicznej Prezydenta Miasta Wałbrzycha oraz pracy lekarza, w tym Lekarza Kierującego Odziałem Kardiologii odbywa się kosztem zaniedbania obowiązków wobec pacjentów i Szpitala.
W rzeczywistości Pan Roman Szełemej nie wykonuje obowiązków Lekarza Kierującego Oddziałem Kardiologii, nie nadzoruje procesu leczenia pacjentów, nie nadzoruje procesu kształcenia lekarzy rezydentów i stażystów, nie podpisuje wypisów pacjentów ze Szpitala, nie podpisuje dokumentów, które powinien podpisywać jako lekarz kierujący oddziałem, nie kontroluje rozchodu leków przeciwbólowych. Liczne obowiązki Pan Roman Szełemej deleguje na zastępcę Lekarza Kierującego Oddziałem i innych współpracowników.
Ujawnione nieprawidłowości będą przedmiotem dalszej kontroli i ewentualnego innego postępowania.
Z poważaniem,
Specjalistyczny Szpital im. dra A. Sokołowskiego
w Wałbrzychu
Prezydent Roman Szełemej odniósł się do oświadczenia:
Oświadczenie Prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja
Dziś w godzinach rannych otrzymałem w Specjalistycznym Szpitalu im. dra Alfreda Sokołowskiego wypowiedzenie z pracy w trybie natychmiastowym. Po 36 latach nieprzerwanej pracy podziękowano mi w ten sposób za poświęcenie, za trud, który wspólnie wraz z moimi współpracownikami włożyliśmy, by nasz szpital był dobry, wyjątkowy i leczył pacjentów nie tylko z Wałbrzycha.
Przyczyny tego nagłego wypowiedzenia nie są merytoryczne. W mojej ocenie mają charakter polityczny. To oczywista zemsta za to, że wraz z dyrekcją i wieloma innymi osoba broniliśmy szpitala przed marginalizacją. Wypowiedzenie łamie procedury kodeksu pracy, więc z pewnością spotkamy się w sądzie.
Chciałbym podziękować moim koleżankom, kolegom, współpracownikom i tym wszystkim, z którymi stworzyliśmy znakomity zespół. Chciałbym również zapewnić, że nadal będę zabiegał, by zdrowie mieszkańców Wałbrzycha i tej części Dolnego Śląska było w dobrych rękach, by szpital mógł normalnie funkcjonować. Zrobię wszystko, by bronić szpitala przed błędnymi decyzjami i działaniami na szkodę Wałbrzycha i regionu.
Prezydent Roman Szełemej odniósł się do oświadczenia:
Oświadczenie Prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja
Dziś w godzinach rannych otrzymałem w Specjalistycznym Szpitalu im. dra Alfreda Sokołowskiego wypowiedzenie z pracy w trybie natychmiastowym. Po 36 latach nieprzerwanej pracy podziękowano mi w ten sposób za poświęcenie, za trud, który wspólnie wraz z moimi współpracownikami włożyliśmy, by nasz szpital był dobry, wyjątkowy i leczył pacjentów nie tylko z Wałbrzycha.
Przyczyny tego nagłego wypowiedzenia nie są merytoryczne. W mojej ocenie mają charakter polityczny. To oczywista zemsta za to, że wraz z dyrekcją i wieloma innymi osoba broniliśmy szpitala przed marginalizacją. Wypowiedzenie łamie procedury kodeksu pracy, więc z pewnością spotkamy się w sądzie.
Chciałbym podziękować moim koleżankom, kolegom, współpracownikom i tym wszystkim, z którymi stworzyliśmy znakomity zespół. Chciałbym również zapewnić, że nadal będę zabiegał, by zdrowie mieszkańców Wałbrzycha i tej części Dolnego Śląska było w dobrych rękach, by szpital mógł normalnie funkcjonować. Zrobię wszystko, by bronić szpitala przed błędnymi decyzjami i działaniami na szkodę Wałbrzycha i regionu.
Opr. MS
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj