Ciągle rozwijające się Motul Historyczne Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski stawiają przed zawodnikami nowe wyzwania. Jednym z nich jest przeprowadzenie aż pięciu rund cyklu razem z zawodami RSMP, co podnosi poprzeczkę względem trudności trasy, jak również znacząco ją wydłuża. Atutem tego połączenia, jest między innymi możliwość ścigania się po legendarnych odcinkach specjalnych i próbach, które wykorzystywano już w czasach świetności rajdówek jeżdżących w Motul HRSMP. Podczas 46. Rajdu Świdnickiego-Krause były to chociażby oesy zlokalizowane niedaleko Walimia czy Kamionek, zawierające najbardziej rozpoznawalne sekcje i zakręty znane z lat, gdy rajd ten znany był jako Elmot.