Kilka dni temu, pewna mieszkanka ul. Komunardów w Świdnicy zgłosiła Straży Miejskiej, że z jednego z kominów budynku sąsiadującego z jej domem wydobywa się czarny, gęsty, gryzący dym
| Źródło: sm świdnica, foto ilustracyjne
Czarny dym nad Świdnicą. Ale żeby w maju?
Po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających strażnicy miejscy ustalili źródło zadymienia. Przyczyną takiego stanu rzeczy była próba spalania w palenisku pieca płyty pilśniowej. - Funkcjonariusze sporządzili protokół z kontroli i przeprowadzili postępowanie zakończone zastosowaniem sankcji (pouczenie) z art. 191 Kodeksu Wykroczeń - informuje Jacek Budziszewski ze świdnickiej Straży Miejskiej.
Ale żeby tak w maju?
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj